Kerhsyn

Imię: Kerhsyn
Nazwisko: zapomniane
Wiek: 17 lat
Wzrost: około 180cm
Waga: 60kg

Rasa: Śnieżny Elf (chyba nie trzeba opisywać )

Statystyki:

SIŁA: Przeciętna (0)
WYTRZYMAŁOŚĆ: Poniżej Przeciętnej (-1)
SZYBKOŚĆ: Znacznie powyżej przeciętnej (+2)
ZRĘCZNOŚĆ: Przeciętna (0)
MĄDROŚĆ: Znacznie poniżej przeciętnej (-2)
PSYCHIKA: Powyżej przeciętnej (+1)

Inwentarz:

Głowa ::
Szyja :: duża szara chusta obwiązana wokół szyi (coś w stylu arafatki)
Korpus :: biała koszula, a na niej ciemnofioletowy płaszcz
Ręce ::
Prawa dłoń ::
Lewa dłoń ::
Nogi :: szare spodnie
Palce ::



Sakiewka: 50 sztuk złota


Historia:
Kerhsyn od małego wychowywał się wraz z rodziną w jednej z wiosek Śnieżnych Elfów na zboczu gór. Tam uczył się, bawił i dorastał jako zwykły chłopiec. Niestety zmieniło się to z czasem, gdy odkryto u niego umiejętność formowania kryształów z niczego. Dla jego rówieśników była to rzecz wspaniała. Każdy chciał to umieć, ale nikt nie wiedział jak to zrobić, nawet sam Kerhsyn. Starsi już mieszkańcy wioski uważali, że obecność niezwykłego dziecka w ich otoczeniu może być niebezpieczna.
Pewnego dnia do chatki rodziny Kerhsyn'a wtargnęło kilkoro mieszkańców wioski w celu pojmania, a następnie zabicia chłopca. Rodzice stawiając opór zostali zamordowani i to na oczach ich syna. Ten widząc to wpadł w szał i bez opamiętania zaczął uderzać mężczyznę stojącego najbliżej niego. Po krótkiej chwili chłopiec otworzył oczy i zobaczył przed sobą martwe ciała poprzebijane na wylot ostrymi kryształami. Nie chcąc robić krzywdy nikomu więcej zabrał ze sobą najpotrzebniejsze rzeczy i wyruszył w podróż. W czasie tej wyprawy starał się zawładnąć nad mocą tkwiącą w jego małym jeszcze ciele.
Minęło kilka lat. Kerhsyn dotarł na tereny zielone. Nigdy przedtem nie widział zielonych drzew. Tak mu się to miejsce spodobało, że postanowił zostać w nim na dłuższy czas.

Czary jakie zdołał posiąść Kerhsyn:
Kryształowe Dyski: tworzy na dłoni 3 małe dyski o bardzo ostrych brzegach. Siła ataku nie jest zbyt duża tak samo jak szybkość lotu wszystkich krążków.
Kryształowe Pazury: umiejętność ta tworzy broń-pazury. Ostrza broni są bardzo ostre a ich wytrzymałość jest porównywalna do wytrzymałości diamentu.
Kryształowe Więzienie (poziom 1): Unieruchamia przeciwnika w miejscu. Na pierwszym poziomie kryształowe grudki wyrastają z ziemi i unieruchamiają nogi przeciwnika.

(chciałbym aby moją przygodę prowadził Archi w krainie Południowy Las)

Cytat :

Rasa: Śnieżny Elf (chyba nie trzeba opisywać )

jednakowoż trzeba - ja dla przykładu takiej rasy nie znam

A co do umiejętności - ni za cholerę nie pojmuje, dlaczego ktoś, kto umiem sobie kryształy z tyłka wyciągać, ma tylko 50 sztuk złota .
A poza tym, kryształy czego to są? Na dobrą sprawę cukier i sól to też kryształy

I daj sobie spokój z tymi czarami. Co to, z katalogu się je wybiera, czy co?

A poza tym, historia raczej mało oryginalna



ps. Szczegół, że z wzoru e = mc^2 wynika, że do zrobienia malutkiego kryształku potrzebna byłaby niewyobrażalnie wielka energia

Podstaw zamiast mieszkańców wioski orków i będzie "przyszli, zabili"(w międzyczasie zgwałcili i zginęli)...
A po przeczytaniu tego czegoś o czarach zauważyłem, że masz ograniczoną wyobraźnię/inteligencję.
Na temat histori mam takie zdanie jak ten nade mną.