Dzidzia
Liczba postów : 100 Age : 23 Skąd : Transylwania Registration date : 19/11/2008
Karta Postaci Imię i Nazwisko (przydomek): Adrun De Lagrian Inwentarz: Wygląd: Odziany w poszarpany, czarny habit z wielkim kapturem i z kosturem ze srebra.
| Temat: Wyspy Południowego Zachodu Nie Sty 04, 2009 3:16 pm | |
| Demografia
Na wyspach żyją dwa rodzaje ludności. Pierwsza z nich to rdzenni mieszkańcy wysp zwani Assenami. Krążą o nich legendy o potężnej kulturze wojennej jak i duchowej, jednak te legendy wydobyły się z wielkich i tajemniczych ruin piramid i dziwnych kamiennych budowli na dzikich wyspach, które nie zostały nawet dokładnie zbadane przez przybyłych Arinów, bohaterów z Zachodniego Wybrzeża, którzy zamierzali ostać się na kartach historii i wypłynęli na wyspy by je skolonizować i wznieść nową kulturę i przynieść cywilizację tajemniczemu ludowi i gorącym wyspom. Druga część to właśnie przybysze, żeglarze i koloniści, którzy od przypłynięcia na wyspy jakieś 200 lat temu zmienili dzikie obszary na część cywilizowanego Elliolanu.
Gospodarka
Wysoko rozwinięte miasta stoją chyba na szczycie gospodarki na całym kontynencie i w jego obrębię. Dobrze zagospodarowana przestrzeń i unowocześnione cechy, plantacje i gospodarstwa zajmujące się rozmaitymi roślinami. Wyrabiane są tutaj różnego rodzaju przedmioty luksusowe i codziennego użytku, jednak większość dóbr materialnych do różnych zajęć i narzędzi potrzebnych do pracy są sprowadzane z Elliolanu. Na wyspach jest wiele plantacji o wielkich powierzchniach i zakresie zbieranych produktów. Z wysp pochodzi najwyższej jakości (i jedyny) tytoń, tak jak ziemniaki, buraki cukrowe, trzcina cukrowa i wiele podobnych temu typowi produktów. Bardzo wysoko rozwinięty jest handel pomiędzy wyspami jak i z kontynentem, bo by czerpać zyski i środki na kolejne modernizacje trzeba sprzedawać swoje wyroby i kupować inne od innych sprzedających. Szlachta tutaj raczej prowadzi politykę i różni lordowie sprawują władzę na różnych wyspach. Poza tym wyspy bogate są w złoża złota, węgla żelaza i innych materiałów, najwięcej posiada ich oczywiście najbardziej rozwinięta wyspa pod nazwą Vircra.
Historia
Początki i pierwsze kroki na wyspach były niepewne, lecz konkretne. Zaczęto kolonizować różne wyspy. Wszystko szło dobrze, coraz to nowsze statki poczęły dobijać to prowizorycznych portów składających się z kilku namiotów, pól i kładki. Jednak później spostrzeżono kogoś jeszcze… Nie owady, zwierzęta czy potwory. Zauważono ludzi. Zaczęła się wojna pomiędzy rdzennymi mieszkańcami, a Arinami. Oczywiście wygrali Arinowie, zaczęli kolonizować, a w wolnych chwilach polować naAssenów. Tak, więc powstawały kolonie na wyspach, wzbogacił się handel, zaczęto rozbudowywać się i tworzyć własną politykę. Minęło wiele wieków, jedyne, co się zmieniło to moda, kultura, sztuka i zamiłowanie do odkryć. Ludzie, książęta, miasta i reszta pozostała taka sama…
Klimat
Panuje tam względnie bardzo ciepły klimat, temperatura nie spada niżej niż poniżej 5oC, a wzrasta zwykle najwyżej do 40oC, co jest naprawdę ekstremalną granicą. Wszystkie wyspy są albo w całości, albo w większej części pokryte przez wielkie lasy liściaste i egzotyczne puszcze wraz z bogatą florą i fauną. Wiele gatunków roślin i zwierząt przewija się przez wszystkie wyspy w większej lub mniejszej ilości, tworząc wspaniałą harmonię gatunkową. Poza tym piękne, błękitne może i romantyczne zachody słońca sprawiają, iż te miejsca są wyjątkowe. Lecz żeby nie przesładzać również wielkie fale, potężne wiatry i huragany tworzą to miejsce równie niebezpiecznym, co pięknym.
Kultura i sztuka
Kultura jest dość wysoko rozwinięta, panuje tutaj osobny styl, bardziej elegancki i dostojny uosabiający się zdobionymi szatami, kolorami i różnymi dodatkami. Kultura dworska panuje i kaprysy władców wprowadzane są w życie na każdej wyspie, podglądając ciekawsze pomysły sąsiadujących książąt czy hrabiów. Tak więc można zobaczyć dość zróżnicowany styl budowli, jednak niekiedy można natknąć się na pewne urozmaicenia architektury, obrazu czy muzyki. Prócz tego najczęstszymi materiałami budulcowymi jest marmur i bardziej biały kamień, czy wchodząca cegła, oraz bardziej ciemniejsze odmiany drewna. Jeżeli chodzi o obrazy, to wschodzić zaczęła nowa moda, a mianowicie malowanie krajobrazów, błękitnego morza, soczyście zielonych lasów i malowniczych wiosek zatopionych w pięknie jednego i drugiego. Prócz tego władcy inwestują w sztukę, są zachwyceni talentem i finansują ją z zapałem, a coraz częściej można się natknąć na portrety wielkich władców wysp. Muzyka zaczyna powoli zmieniać swe oblicze, bo na wyspach istnieją rozmaici bardowi, lecz wchodzi muzyka złożona z kilku lub kilkunastu dziwnych instrumentów tworząc ciekawe połączenie dźwięków.
Miasta
Miasta na wyspach są dość podobne, lecz na każdej wyspie istnieją pewne odchyły od ogółu i wprowadzane nowe mody. Miasta są wielkie i potężne osnute murami i są ściśle skategoryzowane na dzielnice dla silniejszych, słabszych, o większych i mniejszych wpływach. Budynki zwykle budowane są z białego kamienia najczęściej marmuru, osnutego i napełniającego nutą kontrastu ciemnego drwa. Domy zwykle przylegają do siebie, a czasami są pewne odstępy tworząc małe zaułki. Jednym z najbardziej zamieszkałych miast wysp jest Vircrantz. Przypomina on ul, mrowisko pełne rozmaitych mrówek przemieszczających się szybko i nerwowo.
Przyroda
Świat Wysp jest bardzo bogaty pod względem liczby i różnorodności gatunków; najbardziej typowe to: mrówkojad, tapir, małpy czepiaki i kapucynki, świnki morskie, nutrie, szynszyle, lamy, papugi, kolibry, kondory, boa dusiciele oraz anakondy, kajmany, piranie czy wilki. Jest to jedynie mała część fauny Wysp Południowego Zachodu. Prócz tego występuje tutaj wiele rozmaitego robactwa i insektów bardzo groźnych i nieprzyjaznych o wielu dziwnych właściwościach niespotykanych na innych częściach świata. Można tutaj spotkać wiele rodzajów flory spowitych dziwami i magią. Wiele obszarów zaszczyca się lasami monsunowe, półpustynie. Najczęściej spotykane rośliny jadalne i uprawiane to: ziemniak, tytoń, kakaowiec, ananas. Jest bardzo egzotyczny teren przepełnione czymś niespotykanym nigdzie indziej. Dzięki zwierzynie i roślinności tam zamieszkałej rozwinął się nimi bardzo opłacalny handel…
Religia
Religie tutaj zostały przewiezione z kontynentu, więc mamy główną trój wiarę w Arinowskich Bogów takich jak:
Kall Reth- jest bogiem wiatru, lecz uznawany jest także za opiekuna wędrowców, szlachetnych wojowników oraz poetów. Sam Kall Reth zwykle objawia się fizycznie jako postawny mężczyzna o długich włosach, noszący odzienie ze skóry oraz walczący kościaną maczugą. Legendy głoszą, iż zarówno odzienie, jak i broń zostały sporządzone z ciała pokonanego przez Kalla Retha wielkiego demona Irithiana, który przybrał postać niedźwiedzia wielkiego niczym góra. Bóg wiatru miał się z nim zmagać bez ustanku przez 10 dni i nocy, by wreszcie zabić bestię. Duch ten, obdarza swych wiernych wielką siłą I szybkością, którymi sam dysponuje. Mimo dobrego serca, miłuje się on w pijaństwie, dobrej zabawie i śpiewie, oraz zapasach, (których podobno jest mistrzem wśród bogów).
Shaardim- jest bogiem burz. Nie jest ani dobry, ani zły... raczej szalony i nieprzewidywalny. Mówi się, że jego kapłani swymi modlitwami i śpiewem umieją ukoić jego gniew, uciszając nawet największy sztorm... lub wprost przeciwnie- rozpętać prawdziwe piekło w najspokojniejszy, pogodny dzień. Legendy głoszą, że służą mu także morskie potwory z najdalszych głębin, które na jedno słowo swego pana- lub jego kapłana zdolne są niszczyć całe floty okrętów lub nadbrzeżne miasteczka, sami wyznawcy jednak ani nie potwierdzają ani nie zaprzeczają takim informacjom.
Inglar- bóg ognia, surowy, lecz sprawiedliwy. Służą mu ludzie o czystych sercach, którzy mają jednak często pewne problemy z “dostosowaniem” się do świata – ekscentryczni magowie, samotnicy i introwertycy. Duch ten, przyjmuje ich z radością, jako że ceni ich wewnętrzną energię i zapał. Miłuje postęp i rozwój- dla tego też tak bardzo ukochał zachód, gdzie cywilizacja rozwinęła się najprężniej. Gardzi niesprawiedliwością i okrucieństwem, jak również tymi, którzy używają jego imienia lub mocy do siania zamętu. Niezwykle rzadko objawia się w fizycznej postaci, gdy to jednak czyni- zwykle przybiera kształt poważnego mężczyzny, odzianego w czerń. Do walki używa kostura-, którego dotkniecie zgodnie z legendą może stopić skałę- podobno jest to uchwycony przez niego w dawnych dniach pierwszy promień słońca, jaki dotknął Ziemi.
Prócz tego rozwinął się kult Dagona…
Dagon lub Dagan - był to główny bóg czczony przez sekciarskich fanatyków i heretyków blisko związanych z morzem. Dagon prawdopodobnie opiekował się on wędrowcami mórz i był patronem wszystkich, którzy nienagannie opiekują się i przemierzają taflę południowo zachodniego morza. Czcili go ludzie blisko związani z morzem i pogańscy odszczepieńcy głównych religii, którzy prawdopodobnie uznawali go za swego głównego boga i władcę mórz. W mieście Arvais rozwinął się potężny kult Dagona, który na całych wyspach rozsianych ma swoich fanatycznych kapłanów i arcykapłanów…
Wojna i dyplomacja
Wojny się zdarzają i to raz na jakiś czas, gdy jakiś książę źle odezwie się do drugiego. Floty wszystkich księstw są wyposażone w najnowszy sprzęt i wyszkoloną załogę, ponieważ rozgrywają się głównie bitwy morskie. Nie jest to żadna nowina, jeżeli usłyszy się na ulicy, że między dwoma tymi i tymi wyspami rozegrała się bitwa, ponieważ cały czas władcy się tłuką. Poza potyczkami i bitwami istnieje też bardziej pokojowa polityka, mianowicie nonszalancka… Nie liczyć bitew jest całkiem spokojnie w tamtych regionach. | |
|