Dzidzia
Liczba postów : 100 Age : 23 Skąd : Transylwania Registration date : 19/11/2008
Karta Postaci Imię i Nazwisko (przydomek): Adrun De Lagrian Inwentarz: Wygląd: Odziany w poszarpany, czarny habit z wielkim kapturem i z kosturem ze srebra.
| Temat: Dzikie Obszary Centralne Pią Sty 02, 2009 9:33 pm | |
| Demografia
Dzikie obszary centralne nie były zamieszkane przez żadne myślące stworzenia aż do niedawna. Nowo odkryta kraina zapełniła się różnego pokroju przybyszami i intruzami. Magowie rządni eksperymentów i chęci poznania nowych mocy mogących kryć się w cieniu liści i drzew, lub w zawisłej mgle. Mężni i hardzi wojownicy i poszukiwacze z mieczem i tarczą, bądź łukiem, cieniem i sprytem dążą do złota i na karty historii mogąc odkryć artefakty lub inne przedmioty mogące dać wieczną chwałę. Krążą legendy o dziwnych stworach, humanoidalnych monstrach zamieszkujących tamtejsze mokradła i bagna. Ślady ich istnienia można spotkać gdzieniegdzie, lecz to tylko poszlaki i namacalne hipotezy będące może kluczem do tamtejszej cywilizacji. Prócz tego, każdy któż tam zmierza musi zaopatrzyć się w zimną stal bądź magicznie uzdolniony umysł, bowiem kraina, dopiero, co kolonizowana pełna jest stworów i potworów, które mogą rozszarpać na kawałki lub zabić w jakiś bardziej, lub mniej okrutny sposób.
Gospodarka
Dopiero kolonizowane obszary nie mają zbytnio własnej waluty, temu też używają handlu wymiennego. Chociaż w niektórych nowych miastach, które wystarczająco się rozwinęły stosuje się 1 sztuka srebra - 10 sztuk miedzi, chociaż i tak rzadko się to spotyka. Miasta powstają szybko i szybko się rozwijają. Przyjeżdżają do nich przeróżni wyrzutkowie, bandyci i inne hultaje Mieszkańcy takich miasteczek są przeważnie rzemieślnikami, lecz zaczyna się tam tworzyć nowy szlak handlowy, który szybko rozkwita. Z powodu, że jest to nowoodkryta kraina podróżowanie tam samotnie jest ryzykowne i karawany często wynajmują najemników.
Historia
Historia tej krainy jest bardzo krótka i ma dopiero niespełna kilka lat. Historia to jedynie legendy o Mieście ze złota, zwanym Ruth Faer, a władca to Rivad Ikch Mana. Są przeróżne legendy o złocie, jakichś jebanych magicznych strumieniach, a reszta to wymyślone przez dziwaków i staruszków opowiastki, znane tylko przez nich i osobom, którym przypadkowo wpadły do uszu... Nie ma tutaj niestety ruin, na których magowie i uczeni mogliby opierać swoje podejrzenia i to o tym, co tu kiedyś żyło. Co tutaj mieszkało przed zlodowaceniem lub w trakcie ery śniegu i lodu. Jedyne co można stwierdzić o historii tego miejsca to to iż jest strasznie tajemnicza…
Klimat
Zmienia się często, raz jest chłodno, a raz ciepło i wilgotno, chociaż rzadko występują tam wiatry. Wieczna mgła tam panuje i bardzo często przysłania niebo i słońce. Poza tym rośliny wydają bardzo miły aromat, albo czasem nie do zniesienia. Przeważają tam obszary bagienne i morka ziemia. Przez kilka lat stwierdzono, iż występują tutaj jakby dwie pory roku: sucha i wilgotna, lecz nawet w tej suchej jest bardziej wilgotno niż powinno być. W porze suchej dojrzewają plony i mniej pada, przez co bardziej zaawansowany jest w tedy handel. W porze wilgotnej jest jednak wszystko zalane i wszelakie robactwo wychodzi na wierzch, lecz w tedy trzeba siać ryż i inne rośliny przychodzące dochód.
Kultura i sztuka
Kultury i sztuki niema. Jedynie to, co przywieźli kolonizatorzy. Chociaż jak wszędzie tworzą się jakieś malutkie nowe kultury i powoli rozwija się jako-taka sztuka.
Miasta
Nie ma jeszcze kaligrafów, którzy naszkicowaliby, choć namiastkę krainy wiecznej mgły i wiecznej wilgoci. Są zakładane coraz to nowsze miasta i miasteczka, władane przez baronów, książąt (głównie szlachtę). Różne rasy chcące odciąć się od rasizmu ze strony innych tworzy, więc w tamtych okolicach miasta wyłącznie dla swych pobratymców. Nowo kolonizowana ziemia nie posiada jeszcze czegoś na kształt stolicy, lub czegoś w tym rodzaju, są miasteczka bardziej i mniej rozwinięte.
Przyroda
Flora i fauna są tutaj jedne chyba z najlepiej rozwiniętych na całym kontynencie i w jego obrębie. Potężne, wszechobecne moczary, wysokie trawy, płaczące wierzby, liany i mroczna aura bijąca od tamtych miejsc, które znajdują się praktycznie wszędzie odpychają raczej od siebie, niż przyciągają kolonizatorów. Rosnący gdzieniegdzie ryż, wysokie trzciny i bagienne gąszcze o wielu odmianach są monotonnie obecne, gdzie by się nie ruszyło, nawet miasta opata bluszcz i ciemna zieleń. Rosiczki i inne mięsożerne rośliny są dopiero miłą odmianą, lecz niektóre wykształciły się tak bardzo, że potrafią się przemieszczać i pożerać ludzi. Wiele kwasów, oparów i zapachów odstrasza i przyciąga, zależy od gatunku. Jednak to tylko część tego całego przedstawienia. Prócz tego żyje tu chmara jadowitych węży, skorpionów, pająków i innych gadów, płazów i pajęczaków, które mimo swego wzrostu są dla wszystkich śmiertelnym zagrożeniem. Nie wspominając o młodych i nowych odmianach smoków, dzików i innych ssaków. Lecz nie jest powiedziane, że coś, co wygląda jak dzik jest dzikiem. Może to mieś język na kilka metrów. Paszczę otwieraną na kilka części albo coś gorszego. Jednak nie jest powiedziane, że wszystko jest takie złe i śmiercionośne. Z wielu roślin można stworzyć niesamowite napary i inne tego typu wywary czy może nawet narkotyki, które mogą mieć szeroki zakres działań i wiele zastosowań w alchemii czy medycynie.
Religia
Kraina moczarów pełna jest swego rodzaju bogów i świętych podmiotów. Nikt nie zaczepia tam zazwyczaj nikogo pod pretekstem wiary, lecz zwykle dostać po twarzy można zwykle za to że posiadasz więcej złota lub lepsze uzbrojenie… Czego to ludzie nie zrobią dla pieniędzy… Jednak wracając, są tutaj małe, przydrożne kapliczki, a świątynie znajdują się raczej w jakiś większych elfickich miastach pełnych fanatyków.
Wojny i dyplomacja
Jakoż, że każdy wpierw chce ustatkować swoje miasto tak, by było samowystarczalne, a handel przynosił zwykle zyski i towary luksusowe, co jeszcze nie udało się chyba żadnemu miasto nie ma żadnych wojen czy konfliktów. Jednak na nowopowstałe wioski lub samoistne osiedla można spodziewać się ataków bandytów, którzy po prawdzie czekają cały czas na okazję by kogoś znaleźć, zabić i ograbić i usatysfakcjonować swoje sadystyczne ego i poczucie wyższości. | |
|