Lodowe Szczyty
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Lodowe Szczyty

Nowe Lodowe Szczyty SPECJALNIE DLA WAS na http://8mieczy.rpg-board.net/ (to nie żart)
 
IndeksIndeks  PortalPortal  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Galahad Wilcza Łapa

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Lesij
Król Spamu
Lesij


Male
Liczba postów : 769
Age : 33
Registration date : 19/11/2008

Galahad Wilcza Łapa Empty
PisanieTemat: Galahad Wilcza Łapa   Galahad Wilcza Łapa I_icon_minitimePon Lis 24, 2008 9:43 pm

Imię: Galahad
Nazwisko (raczej herbu): Wilcza Łapa
Wiek: 25 leciochów
Rasa: Biały (no gdzie murzyn paladyn O.o)

Staciochy:

SIŁA: Powyżej Przeciętnej

WYTRZYMAŁOŚĆ: Znacznie Powyżej Przeciętnej

SZYBKOŚĆ: Przeciętna

ZRĘCZNOŚĆ: Poniżej Przeciętnej

MĄDROŚĆ: Poniżej Przeciętnej

PSYCHIKA: Poniżej Przeciętnej

Da Inwentory:

Głowa :: Nic
Szyja :: Zgaaaadnij? Włos, który odpadł mu od brwi.
Korpus :: Taki meszek na brzuchu i klacie... Mmmm... Wiem, ze chcesz dotknąć.
A do tego surcot i cotte
Ręce :: seksowne, kudłate włoski... Parwie jak David Husselhoff!
Prawa dłoń :: Już bez włosków, ale ma za to dużo różnorakich linii papilarnych
Lewa dłoń :: Tutaj linie papilarne są jeszcze bardziej skomplikowane! A do tego ma bąbla, bo go komar ugryzł ;(
Nogi :: Kudłaty, mrrrr....
Palce :: Nooo ma na nich skórę i paznokcie! Normalnie nie spodziewałbyś się, ne?

Sakiewka: Nie samym chlebem żyje człowiek!



Historia:

Galahad jest najmłodszym synem Davida, najstarszego żyjącego herbu Wilczej Łapy.
Od dziecka wpajany był mu kodeks honorowy, punkty etosu rycerskiego i patriotyzm, a chłopak, w odróżnieniu od swoich rówieśników nauk nie odrzucał.
Ba! On wcielał je w życie w każdym możliwym miejscu i czasie!
Jego marzeniem od kiedy tylko dowiedział się czym jest rycerz było zostanie najlepszym takowym. Najdzielniejszym, najbardziej honorowym i najbardziej lojalnym wojownikiem na całym Zachodnim Wybrzeżu.
Robił wszystko by dopiąć swego- mordował się na treningach we władaniu bronią białą i posługiwaniu się tarczą, biegał dookoła miasta w ciężkiej zbroi swojego ojca, nosił wiadra z wodą starszym paniom, chodził codziennie do kościoła i z wielką uwagą wsłuchiwał się w nabożeństwo, giermkował pięciu paladynom naraz, był nawet giermkiem giermka paladyna...
A wszystko tylko po to by jak najszybciej dostać pas i ostrogi... Znamiona stanu rycerskiego, a potem kontynuować życie w zgodzie z etosem...
Ludzie śmiali się z niego. W końcu co za popapraniec wierzy w patetyczne gadki i legendy, w które nie wierzą sami ci, którzy je piszą lub rozpowiadają?
Chłopak mimo wielu przeciwności dopiał swego. W wieku piętnastu lat został pasowany na rycerza i stał sie oficjalnie najmłodszym pasowanym w Zachodnich Królestwach.
Mimo tego ludzie nadal się z niego śmiali.
Już jako prawowity rycerz (w za dużej zbroi, używając za długiego miecza i za dużej tarczy) wyruszał na misje, w których nie raz odznaczał się brawurową wręcz odwagą ale i totalną głupotą...
Jak również dzikim fanatyzmem religijnym i bezdyskusyjnym przywiązaniem do etosu, co sprawiało, że tylko jedna na dziesięć misji, w których wziął udział się udała. I to była ta ostatnia kiedy starzy wyjadacze zmęczeni już jego dziwacznym zachowaniem związali go i zamknęli w szafie w pokoju, w karczmie.
Po dziesięciu feralnych misjach król zaczął osobiście przydzielać mu różne, jak on to ujmował, sprawy wagi państwowej do rozwiązania.
Te sprawy polegały na czyszczeniu królewskich stajni i chlewików, dbaniu by królewskie świniodziki i konie miały co jeść, myciu królewskich sztućców i naczyń oraz wielu różnych, innych, wyjątkowo ważnych sprawach...
I wszystko byłoby pięknie-ładnie, Galahad nadal zajmowałby się załatwień 'spraw wagi państwowej', gdyby nie turniej rycerski i ONA.
Zobaczył ją kiedy wędrował właśnie do stajni by zabrać się za oporządzanie koni turniejowych. Tak! To była pani jego serca! Jedyna! Ta, na którą każdy prawdziwy rycerz czeka! Rzucił w bok wiadro i szczotkę i popędził z wypiekami na twarzy by zapytać tę istotę niebieską czy zostanie Panią Jego Serca.
Ta nieco zdziwiona tak dziwnym obrotem sytuacji nie zdążyła nawet wykrztusić słowa. Za to pojawił się przy niej starszy, brzuchaty mężczyzna, który stwierdził, że owszem, kobieta może zostać Panią Jego Serca, jeśli tylko przyniesie jej (i tu zaczął wymienianie całej listy):
- Złote Jabłko
- Gwiazdę Południa
- Dywan Latający
- Bezdenny Kufer
- Solniczkę, w której nigdy sól się nie kończy
- Psa o trzech głowach
"I może frytki do tego?", chciał już zapytać nieco zniesmaczony Galahad (to była jego pierwsza myśl z jajami), ale grubasek skończył wymienianie.
Nie czekając na wyjaśnienia chłopak ruszył zaraz siodłać swojego konia (który przez to, że przez bardzo długi czas nikt na nim nie jeździł rozpasł się paskudnie), przywdział zbroję, zebrał rynsztunek i paaaaszeeedł! W siną dal...
Przy najbliższej okazji jednak spotkał biednych ludzi, którym oddał wszystko oprócz ubrania i paru klejnotów rodzinnych, no i dokładnie odliczonych pięćdziesięciu sztuk złota w sakiewce...
Żebracy użyli jednak miecza, który im podarował by wyciągnąć od niego i to...
No przecież byli tacyyyy biedni, że jak mu tylko wszystko zabrali to odjechali karetą, która stała dwadzieścia metrów dalej w krzakach.
No. I został nasz Galadzik sam jak palec, bez niczego (oprócz seksownych kudełków na ciele, zwierzecego magnetyzmu i jędrnych pośladków), ale za to z misją! Z misją dzięki której miał zdobyć Panią Swego Serca!
Tak mu dopomóż Bóg!

Do kogo się Misiu Lesiu wybiera?
To można wywnioskować z historyji ;]


Ostatnio zmieniony przez Lesij dnia Pon Lis 24, 2008 11:30 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
http://lodoweszczyty.powerrpg.com
Soulforged

Soulforged


Male
Liczba postów : 65
Age : 36
Skąd : 3-Miasto
Registration date : 19/11/2008

Karta Postaci
Imię i Nazwisko (przydomek): Slarjik Wróbel
Inwentarz:
Wygląd: Młody mężczyzna, wysoki i dość masywnej postury, o skromnej twarzy i niepozornym zachowaniu.

Galahad Wilcza Łapa Empty
PisanieTemat: Re: Galahad Wilcza Łapa   Galahad Wilcza Łapa I_icon_minitimePon Lis 24, 2008 11:14 pm

Zatwierdzam bez czytania, bo wiarę w Lesijowe umiejętności mam zaprawdę wielką.
Powrót do góry Go down
 
Galahad Wilcza Łapa
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Lodowe Szczyty :: Na dobry początek... :: Karty postaci-
Skocz do: